Chrupiące bułczane grubasy
Ten wypiek zawsze przywołuje moje wspomnienia dzieciństwa. Kiedy to, będąc na wakacjach u babci na wsi, zawsze domagaliśmy się grubych chrupiących wypieków. Przepis przypomina francuskie bagietki, lecz ciasto jest lżejsze i upieczona w ten sposób buła, jest dużo delikatniejsza.
Podana ze świeżym mlekiem i miodem nie ma sobie równych.
Składniki na cztery sztuki długości 30 cm
0,6 kg mąki pszennej
1 szklanka mleka
1 szklanka wody
1 łyżka cukru
25 g drożdży
1 łyżeczka soli
Sposób wykonania
Do miski wsypujemy pokruszone drożdże, łyżkę cukru, dwie łyżki mąki, zalewamy letnim mlekiem, mieszamy i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (zaczyn musi podwoić swoją objętość).
Do miski z wyrośniętym zaczynem wsypujemy pól kilo mąki (niepełną szklankę odsypujemy), dodajemy sól, roztopione masło, oraz wodę.
Całość mieszamy drewnianą łyżką, łącząc dokładnie wszystkie składniki, nakrywamy wilgotną ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce, na co najmniej godzinę.
W tym czasie ciasto wyrabiamy, jeszcze co najmniej trzykrotnie, za każdym razem przesypując je częścią odłożonej mąki.
Buły układamy na blasze wyłożonej pergaminem, lub wysmarowanej oliwą i zostawiamy do wyrośnięcia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz