wtorek, 1 września 2015

chleb jabłkowy na zakwasie

       chleb na zakwasie z jabłkami

Kiedy piekę ten chleb w całym domu unosi się aromatyczny zapach jabłek. Warto wtedy zobaczyć miny domowników ( zwabionych do kuchni zapachem) kiedy z piekarnika zamiast szarlotki wyjmuję, okrągłe rumiane bochenki jabłkowego chleba. 

sposób wypieku dwóch bochenków
zaczyn
2 szklanki mąki żytniej razowej
8 łyżek zakwasu 
2 szklanki letniej wody





wypiek
3 szklanki mąki żytniej razowej
3 szklanki mąki pszennej razowej
woda
1 łyżeczka soli
2-3 niewielkie kwaśne jabłka






sposób wykonania

Do miski  wsypujemy szklankę mąki żytniej, wlewamy szklankę wody oraz dodajemy osiem łyżek  aktywnego zakwasu, całość mieszamy drewnianą łyżką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia  na dwanaście, czternaście godzin.


Do wyrośniętego zaczynu ( wcześniej odbieramy z zaczynu cztery łyżki ciasta i chowamy w chłodne miejsce,będzie to zakwas na kolejny chleb) dodajemy mąkę żytnią, mąkę pszenną, starte na tarce jabłka( razem ze skórką), oraz sól. Całość mieszamy  łyżką, dodając tyle wody, aby powstało dość luźne ( prawie "gliniaste") ciasto. 
Ilość wody zależy od mąki i nie sposób podać dokładnych proporcji. Zasadą której należy się trzymać jest uzyskanie konsystencji klejącej się do łyżki ( inaczej ciasto się "nie podniesie").
Tak wyrobione ciasto  wkładamy do wyłożonych pergaminem foremek, napełniając je co najwyżej do połowy chlebowym( ponieważ jeszcze sporo urośnie).
Wyrównujemy górę bochenka dłonią zwilżoną wodą i odstawiamy w ciepłe miejsce, na cztery godziny do wyrośnięcia.


Kiedy ciasto wyrośnie nagrzewamy piekarnik do 220 stopni i wkładamy chleb do piekarnika ( wkładając uważamy by ciasto nie siadło).



W piekarniku nagrzanym do 220 stopni pieczemy bochenki przez 15 minut, następnie zmniejszamy temperaturę do 200 stopni i pieczemy przez dalsze 50-60 minut ( co 15 minut zmniejszamy temperaturę o 10 stopni).
Przed wyjęciem sprawdzamy  czy chleb jest wypieczony w środku ( robimy to patyczkiem i pamiętajmy im więcej dodamy owoców, tym czas pieczenia będzie dłuższy).
Upieczony chleb zostawiamy do wystygnięcia ( najlepiej na 6-8 godzin), ponieważ  dopiero co upieczony chleb przy krojeniu będzie przywierał( kleił się) do noża.



1 komentarz: