pieczony szczupak
To jeden z największych drapieżników, naszych mazurskich jezior, który jest częstym i mile widzianym gościem, na moim stole.
Pierwszy, z powodów mojego sentymentu do szczupaka, to ten że uwielbiam włóczyć się z wędziskiem, po okolicznych oczeretach i trzcinowiskach.
Szczupak nie jest bowiem rybą dla wędkarza leniwego, który rozłożywszy sprzęt, potrafi długimi godzinami, czekać na rybę w jednym miejscu.
Szczupaka nad wodą trzeba szukać, z reguły długo, cierpliwie i w miejscach trudno dostępnych.
Wysiłek ten, jest czasami wynagrodzony i w tedy w kuchni mogę przyrządzić szczupaka, na mój ulubiony sposób.
Piekę go wtedy, w aromatycznym czosnkowym maśle. Sposób ten pozwala zachować, całą naturalną delikatną strukturę rybiego mięsa, nadając mu jedynie soczystego, maślanego posmaku
składniki dla czterech osób
1 szczupak o wadze do 1,5 kg
3-4 ząbki czosnki
pół pęczka pietruszki
1 cytryna
30 g masła
sól, pieprz
sposób przygotowania
Myjemy dokładnie sprawione tuszkę szczupaka (możemy go również pozbawić łba, ale należy pamiętać że ryba pieczona w całości jest bardziej "soczysta"), oprószamy go solą, oraz skrapiamy sokiem z połowy cytryny i odstawiamy na co najmniej dwie godziny w chłodne miejsce.
Sporą blachę wykładamy aluminiową folią.
Wyjętego z lodówki szczupaka nacinamy nożem, wzdłuż obu boków ( delikatnie aby nie uszkodzić kręgosłupa) dzieląc go na 6-7 centymetrowe części,
Na desce do krojenia, nożem miażdżymy ząbki czosnku, siekamy go i dodajemy do niego pieprz, sól oraz masło.
Całość ze sobą mieszamy a następnie nacieramy czosnkowym masłem tuszkę ryby , wcierając masło szczególnie dokładnie w wykonane nacięcia.
Do wnętrza ryby, wkładamy nać pietruszki i układamy szczupaka na blasze, wyłożonej folią.
Nakrywamy rybę, drugim kawałkiem aluminiowej folii i wstawiamy, do nagrzanego piekarnika
Pieczemy szczupaka przykrytego folią, w temperaturze 200 stopni, przez 30 min. Następnie zdejmujemy górny arkusz folii, zmniejszamy temperaturę do 180 stopni i pieczemy dalsze 15 minut.
Po tym czasie wyłączamy piekarnik, zastawiając w nim rybę jeszcze przez 10 minut.
Następnie wyjmujemy szczupaka, dzielimy go na porcję, wzdłuż wykonanych wcześniej nacięć, i podajemy, z pieczywem i surówką, lub z innymi ulubionymi dodatkami.
mam zamiar to zrobić, po świętach napisze, ale przypuszczam, że pycha. Zdrowych i wesołych świąt życzę
OdpowiedzUsuńWłaśnie zabieram się do dzieła, dam znać :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny przepis, super blog !
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam i życzę samych sukcesów.
Prosto,i smacznie
OdpowiedzUsuńprzygotowałam według przepisu, wyszedł rewelacyjnie ,podałam z pieczonymi ziemniakami i surówką z kiszonej kapusty .pychota
OdpowiedzUsuńByło pyszne
OdpowiedzUsuń