piątek, 4 września 2015

mirabelkowa nalewka z miodem

                        nalewka z mirabelek 


To niepozorne drzewo, traktowane jest w naszych ogrodach, jako dobry materiał nasadzeniowy na żywopłoty.
Z końcem sierpnia ten żywopłot, czy tez czasami samotnie stojące drzewo, rodzi małe cierpkie owoce.
Owoce te, nie są w stanie wywołać wielkiego entuzjazmu, wśród smakoszy deserowych odmian śliwek.
Jeżeli jednak,cierpkie owoce potraktujemy w odpowiedni sposób, wpierw alkoholem, a później  długim okresem leżakowania.
To zapewniam wszystkich, ze nalewka zrobiona z mirabelek, zyska niepowtarzalny smak. Którego nigdy nie osiągniemy, korzystając ze słodszych, deserowych owoców.


składniki
1,5 kg mirabelek
0,5 l wódki
0,5 l spirytusu
0,6 l miodu


sposób wykonania

Całe mirabelki wsypujemy do słoja ze szczelnym zamknięciem, zalewamy je spirytusem i stawiamy na tydzień na parapecie





Po tygodniu zlewamy spirytus do butli a owoce zalewamy miodem. Całość mieszamy ubijając nieco owoce( nie za mocno) i szczelnie zamykamy. Słój odstawiamy w nasłonecznione miejsce  i czekamy, kolejny tydzień potrząsając słojem,  co dwa dni.
Po kolejnym tygodniu, zlewamy miód wraz z sokiem z owoców do butli i zalewamy mirabelki wódką.
Nastaw trzymamy trzeci już tydzień, a następnie zlewamy ( filtrując  przez płótno) do butli.
Teraz możemy połączyć ze sobą zawartość, ze wszystkich nastawów
( zlany wcześniej spirytus z miodem i z wódką). 
Wymieszaną nalewkę, przelewamy do butelek.

Butelki przekładamy w ciemne, chłodne miejsce i pozwalamy nalewce dojrzewać.

Długość okresu dojrzewania nalewki w butelkach, zależy tylko od naszej cierpliwości.
Nie może jednak, to być okres krótszy niż trzy miesiące (wersja dla najbardziej niecierpliwych).
Osoby nieco cierpliwsze  zaczynają raczyć się nalewką po sześciu miesiącach, a prawdziwi koneserzy przelewają trunek do butelek  i pozwalają by dojrzewała, jeszcze przez co najmniej rok.

2 komentarze:

  1. Bardzo słodka wersja nalewki ale z pewnością bardzo smaczna. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeżeli weźmiemy pod uwagę, cierpki smak sierpniowych mirabelek ( zbieranych na północnych mazurach), to nalewka nie jest wcale tak słodka, ale to oczywiście kwestia smaku i upodobań:)

      Usuń