Ostatnio zapanowała iście zimowa aura, więc i potrawy serwowane w mojej kuchni są bardziej treściwe.
Niewątpliwe do takich właśnie dan należny madziarski bogracz.
Smak długo duszonego mięsa przesycony słodką papryką i aromatycznymi pomidorami ( przezornie zawekowane latem w słoiki) sprawi iż nie straszna nam będzie nawet najmroźniejsza pogoda.
składniki dla sześciu osób
2-3 papryki czerwone
1 litr dobrego bulionu
1 papryczka ostra
350 g pomidorów ( o tej porze roku z puszki)
3 cebule
4 ziemniaki
3-4 ząbki czosnki
4 łyżki smalcu
3-4 łyżki papryki słodkiej
szczypta cząbru
szczypta bazylii
sól, pieprz
sposób przygotowania
Mięso myjemy, kroimy w niewielką kostkę, oprószamy pieprzem, oraz solą i odstawiamy w chłodne miejsce na 2 godziny.
Cebule obieramy, drobno kroimy i wrzucamy do dużego garnka, w którym wcześniej rozgrzaliśmy dwie łyżki smalcu.
Do lekko zeszklonej cebuli, dodajemy drobno posiekany czosnek i całość smażymy przez trzy minuty.
Następnie wyjmujemy przesmażoną cebulę, odkładając ją do miski.
Teraz do garnka dodajemy kolejne dwie łyżki smalcu, wsypujemy łyżkę słodkiej papryki ( ogień pod garnkiem musi być bardzo mały żeby papryka się nie przypaliła), mieszamy, zwiększamy płomień i dokładamy do garnka wołowe mięso.
Mięso smażymy na dużym ogniu, lekko je rumieniąc, a następnie dodajemy pomidory (ze słoja lub puszki), zmniejszamy ogień, przykrywamy garnek i całość dusimy przez godzinę.
Całość zalewamy bulionem, dodajemy ziemniaki pokrojone w kostkę, doprawiamy solą, bazylią i cząbrem i dusimy, kolejne 15-20 minut.
Na koniec dodajemy trzy łyżki słodkiej papryki i gotujemy jeszcze przez 2-3 minuty
Gotowy bogracz wykładamy na talerze, posypujemy świerzą bazylią lub natką pietruszki i podajemy