czwartek, 7 lipca 2016

kalafiorowo ziemniaczana zapiekanka z podwędzanym boczkiem i serem

             zapiekanka z boczkiem i kalafiorem



Zapieczone warzywa, pod kołderką z sera, połączone z przesmażonym boczkiem. To propozycja  posiłku, który świetnie się sprawdzi w te deszczowe dni.

składniki dla czterech osób

200 g podwędzanego boczku
1 papryka żółta
1 kalafior 
5-6 młodych ziemniaków
1 cebula
100 g miękkiego żółtego sera
2 ząbki czosnku
2 łyżki masła
2 łyżki oliwy
sól, pieprz 


sposób wykonania


Ziemniaki gotujemy w mundurkach. 
Kalafiora gotujemy na parze ( na pół miękko).
Boczek kroimy w drobną kostkę, a następnie przesmażany go na patelni.

Żaroodporne naczynie smarujemy masłem
Ugotowane ziemniaki obieramy z łupin, dzielimy na ćwiartki i wkładamy do żaroodpornego naczynia, dokładany cebulę pokrojoną w piórka, drobno posiekamy czosnek, oraz pokrojoną w paski paprykę. Warzywa solimy, pieprzymy, polewamy oliwą i mieszamy.
Następnie pomiędzy ziemniaki i cebulę układamy kalafiora podzielonego na różyczki.

Teraz na całość rozkładamy przesmażony boczek i  wkładamy nasze naczynie, na 20-25 minut do piekarnika, nagrzanego do 200 stopni. Na pięć minut przed końcem pieczenia na wierzch zapiekanych warzyw układamy plastry żółtego sera.
Wyjmujemy  gorąca danie dzielimy na porcję, nakładamy na talerze i podajemy jako dodatek do mięs, lub samodzielny posiłek.






środa, 6 lipca 2016

wiśniowe powidła

                                     Powidła z wiśni
Gotowe powidła
Wiśnie to jedne z moich ulubionych owoców. Świetnie sprawdzają się w nalewkach, kompotach, czy konfiturach. Dlatego już dziś rozpocznę wiśniowy sezon i wykonam przepyszne powidła.

Składniki

3 kg wiśni
900 g cukru ( 300 g na każdy kilogram owoców) 






Sposób przygotowania

Myjemy i drylujemy owoce, przekładamy je do garnka, zasypujemy cukrem i zagotowujemy.
Trzymając na średnim ogniu, co jakiś czas mieszamy przez godzinę. Następnie wyłączamy palnik i zostaw do wystudzenia ( z reguły zostawia się garnek w "spokoju" na cała noc). Następnego dnia gotować owoce kolejną godzinę i znów zostawić do wystudzenia. Na trzeci dzień ponownie podgrzewamy wiśnie, konfitura( po wcześniejszych gotowaniach) powinna już zgęstnieć na tyle, że nie możemy już mówić o jej gotowaniu, a raczej o smażeniu. Podczas kolejnej ( trzeciej już) godziny,  powidła często mieszamy, co jakiś czas  oceniając ich gęstość.  Kiedy konsystencja już nam odpowiada ( w moim przypadku następuje to po trzeciej godzinie i kwadransie) napełniamy gorącą konfiturą słoiki, zakręcamy ich wieczka, odwracając słoje od góry dnem i zostawiamy do całkowitego ostygnięcia . Następnie sprawdzamy szczelność zamknięcia, (zakrętki w słoikach powinny być lekko wklęsłe) i odstawiamy do spiżarki.






wtorek, 5 lipca 2016

zupa krem z cukinii i młodych ziemniaków

 krem z cukinii 

Dodatek ziemniaków do zupy z cukinii  sprawi, iż stanie się ona nie tylko smaczniejsza i bardziej sycąca, lecz również nabierze niezwykle " puszystej" i gładkiej konsystencji.



Składniki dla czterech osób

4-5 średnich cukinii
1 cebula
1 litr bulionu 
4-5 młodych ziemniaków
100 ml słodkiej śmietany 30%
4 łyżki oliwy
sól, pieprz, gałka muszkatołowa, 
świeża bazylia, lub natka pietruszki







sposób przygotowania



Cebulę kroimy w cząstki i wrzucamy ją do garnka na rozgrzaną połowę oliwy, pozwalając cebuli się zeszklić. Obieramy ziemniaki, kroimy na kawałki i dodajemy je do garnka
Całość przez chwilę obsmażamy, a następnie dodajemy bulion i gotujemy przez 10 minut. 
Cukinię kroimy w  plastry, kilka plastrów odkładamy ( 8 sztuk), a resztę wrzucamy do garnka z cebulą i ziemniakami, gotując przez  kolejne 7-10 minut.

Kiedy cukinia zmięknie (uwaga, żeby nie rozgotować), garnek zdejmujemy z ognia i miksujemy warzywa.

Pozostałe plastry cukinii przesmażamy krótko z obu stron na reszcie oliwy.

Garnek ze zmiksowanymi warzywami ponownie wstawiamy na ogień, dodajemy słodką śmietanę, przyprawiamy solą, pieprzem i gałką muszkatołową. Zagotowujemy zupę i natychmiast wyłączamy płytę.


Zawartość garnka rozlewamy do misek, wkładamy do każdej porcji po dwa plastry przesmażonej cukinii, posypujemy posiekaną bazylią i podajemy z dodatkiem grzanek lub chlebowych paluchów.

poniedziałek, 4 lipca 2016

humus z bobu - domowa pasta

                    humus - pasta z bobu 
pasta humus

O  zaletach zdrowotnych bobu, nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Warto więc połączyć bogate w witaminy i minerały nasiona z równie zdrową oliwą z oliwek ( najlepiej wybrać tę tłoczoną na zimno) i sporządzić pastę, nie tylko zdrową ale tez i  pyszną.

składniki
500 g bobu
8-10 ząbków czosnku
70-100 ml oliwy z oliwek
sól, pieprz







sposób przygotowania

Bób zalewamy wodą i gotujemy, aż stanie się miękki (około 20 minut), studzimy go i obieramy z łupin.

W oddzielnym naczyniu podgrzewamy oliwę, a następnie wrzucamy do niej ząbki czosnku w łupinach, smażąc go na niewielkim ogniu około 10-12 minut.
Wyjmujemy czosnek z oliwy, studzimy i obieramy z łupin. Do blendera wkładamy bób i czosnek, dolewamy oliwę, przyprawiamy solą oraz pieprzem i miksujemy całość na jednorodną masę. Przekładamy do miseczki i podajemy jako dodatek do grillowanych warzyw, lub do pieczywa.

konfiturowa galaretka z czerwonej porzeczki

 konfiturowa galaretka z czerwonej porzeczki
Konfitura z czerwonej porzeczki
Gotowa konfitura
W moim domu, od wielu lat właśnie z owoców czerwonej porzeczki robię  pierwsze przetwory na zimę. Osobiście uważam, że właśnie w konfiturach porzeczka odnajduje się wręcz idealnie.
Najważniejszą rzeczą, przy konfiturach z tych owoców, jest umiar  w dawkowaniu cukru. Naprawdę nie trzeba go wiele by utrwalić  wyrób, a wtedy zamiast słodkiego kleju, mamy wspaniałe przetwory o cierpkim porzeczkowym smaku.



składniki
2 kg czerwonej porzeczki
0,5 kg cukru










sposób wykonania

Umyte i oczyszczone porzeczki  przesypujemy  do garnka i zasypujemy cukrem, podana w przepisie ilość jest minimalna aby utrwalić konfitury przez okres 12 miesięcy, (mała ilość cukru pozwala zachować wyraźny kwaskowy smak owoców) ale można ją zwiększyć  wedle własnego upodobania.

Owoce gotujemy przez pięć minut,  zdejmujemy z palnika i dość dokładnie rozdrabniamy  blenderem, po czym ponownie zagotowujemy i smażymy  bez przykrycia na niewielkim ogniu przez pół godzimy, po tym czasie lekko studzimy.

Teraz  zmiksowane owoce odcedzamy przez gęste sito, ( na sicie zostają pestek i  kawałki skórek) otrzymując w ten sposób jednolitą galaretkę, którą ponownie podgrzewamy smażąc dalszą godzinę, aż całość wyraźnie zgęstnieje.
Po otrzymaniu właściwej konsystencji, ( sprawdzamy gęstość w czasie smażenia,wylewając łyżkę konfitury na talerz wyjęty z lodówki) napełniamy gorącą galaretką wyparzone słoiki, zakręcamy zakrętki i ustawiamy słoiki do góry nogami.
Po ostudzeniu (minimum 6 godzin a najlepiej cały dzień) odwracamy słoiki, sprawdzamy szczelność zamknięcia (zakrętki powinny być lekko wklęśnięte) i wstawiamy do spiżarki.

niedziela, 3 lipca 2016

bób z cukinią w miodowo sojowym sosie


Bób z cukinią




Jest to typowe danie z rodzaju "lepiej smakuje niż wygląda". dlatego apeluję by nie zważać  na lekko "szrekowy" wygląd potrawy i gorąco zachęcam do przygotowania tej nie tylko zdrowej, lecz również niezwykle smacznej potrawy.

składniki

500 g bobu
dwie niewielkie cukinie
4 łyżki oleju
1 łyżeczka sosu sojowego
1 łyżka miodu
1 ząbek czosnku







sposób przygotowania


Bób gotujemy z ząbkiem czosnku w osolonej wodzie, a  następnie  obieramy z łupin i wkładamy do miski. 

Cukinie dokładnie myjemy i za pomocą obieraczki do warzyw (lub noża) skrajamy z niej paski, obierając z miąższu aż do gniazd nasiennych( środkową część cukinii  możemy zużyć na przykład do placków).

Na patelni rozgrzewamy olej z sosem sojowym i miodem, a następnie smażymy na niej paski cukinii przez 2-3 minuty (nie za długo bowiem cukinia się rozpadnie). Cukinie zdejmujemy z patelni i przekładamy do miski.

 Na tą samą patelnię wrzucamy bób, smażymy przez minutę, a następnie dodajemy do cukinii, mieszamy i od razu podajemy  jako samodzielne danie, lub jako dodatek do  potraw z drobiu czy ryb.



sobota, 2 lipca 2016

pieczone cukinie faszerowane boczkiem i wieprzową łopatką

faszerowane cukinie 

Gorące dni to czas na obiady w nieco lżejszej wersji, dlatego dziś pragnę zaproponować danie z cukinią w roli głównej.

składniki dla czterech osób

4 średnie wielkości cukinie
2/3 szklanki ugotowanego ryżu, lub kaszy jaglanej
1 cebula
200 g pieczarek
250 g surowego boczku
400 g wieprzowej łopatki
1 duża gałka mozzarelli
2 ząbki czosnku
2 pomidory
1 łyżka koncentratu pomidorowego
4 łyżki oliwy 
sól, pieprz

dodatkowo
natka pietruszki i  szczypior


sposób przygotowania

Cukinie przecinamy wzdłuż i usuwamy z nich miąższ łyżką, uważając, aby nie przedziurawić skóry
Wnętrze cukinii smarujemy oliwą, lekko solimy i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 20 minut.

W tym czasie na rozgrzany spory rondel ( z przykrywką) kładziemy boczek pokrojony w drobną kostkę wytapiając z niego tłuszcz.
Teraz do boczku dodajemy pokrojoną w drobną kostkę cebulę, pokrojone w plastry pieczarki, oraz  drobno posiekane ząbki czosnku.
Całość smażymy pięć minut, następnie dodajemy pokrojoną w kostkę  wieprzową łopatkę i smażymy dalsze 7-10 minut
Do przesmażonego mięsa dodajemy koncentrat pomidorowy i same pomidory, obrane ze skóry i pokrojone w cząstki. Całość przyprawiamy solą, oraz pieprzem nakrywamy rondel przykrywką i dusimy przez 12-15 minut, dodając na koniec ugotowany ryż ( lub kaszę).

Ciepły farsz układamy na cukiniach, a następnie wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i zapiekamy przez 20 minut. Na pięć minut przed końcem pieczenia  na cukinie kładziemy mozzarellę pokrojoną w plastry .
Gotowe danie posypujemy  posiekaną natką pietruszki, oraz szczypiorkiem i podajemy.



czwartek, 30 czerwca 2016

blok konserwowy z łopatki - domowy wyrób spod kamienia

                      wędlina konserwowa


Wieprzowa łopatka, to gatunek mięsa nieco pomijany przy wyrobie domowych wędlin. Może dzieje się tak dlatego, że po wytrybowaniu z niej kości, uzyskujemy kawałki mięsa nadające się co prawa na kotlety, czy gulasz, ale wiele osób  nie wyobraża sobie by można było zrobić z łopatki pieczeń, czy tez wyrób konserwowy. A szkoda bowiem wystarczy niewielki garnek, polny kamień, lub inny obciążnik i już możemy wykonać domową wędlinę. W niczym nie ustępującą wyrobom uzyskanym z "szlachetniejszych" rodzajów mięs i przy pomocy wymyślnych szynkowarowych "machin".

składniki na jeden wyrób wykonany w garnku o średnicy ok 20 cm


1,5- 1,8 kg kawałków łopatki 

mieszanka peklująca ( ilość przypraw podana na 1 kg mięsa)

sól kamienna gruba 20 g
cukier brązowy 3 g
saletra 1,5 g
liść laurowy 2 szt
ziele angielskie 2-3 szt
gorczyca biała dwie 1/3 płaskiej łyżeczki
kolendra szczypta
suszony czosnek szczypta
pieprz ziarnisty szczypta

dodatkowo
1-2 łyżki żelatyny
rękaw foliowy do pieczenia, lub inna folia odporna na wysoką temperaturę 



sposób wykonania



Kawałki łopatki myjemy i wkładamy do sporego naczynia ( kamionkowego lub ze stali nierdzewnej).

Do moździerza wkładamy liść laurowy, ziarno ziela angielskiego, gorczycę, kolendrę i ubijamy przyprawy tłuczkiem.
Następnie dodajemy do moździerza  sól, cukier, saletrę, pieprz, oraz czosnek, całość dokładnie mieszamy.
Teraz tak wykonaną mieszanką peklująca nacieramy mięso. 


Naczynie  przykrywamy i odstawiamy w chłodne miejsce na cztery, pięć dni, pamiętając o tym by codziennie przełożyć mięso.

Następnie wyjmujemy mięso z naczynia, każdy kawałek rozbijamy tłuczkiem do mięsa ( rozbijając pamiętamy, że nie rozbijamy  z mięsa kotletów) przesypujemy je  żelatyną, mieszamy i wkładamy do foliowego rękawa do pieczenia ( lub również dostępnego, woreczka do pieczenia), który szczelnie zamykamy ( należy uważać aby folia jak najbardziej przylegała do mięsa).


Tak przygotowane kawałki łopatki wkładamy do niewielkiego garnka, dokładnie dopasowując do jego kształtu zawartość, tak aby nigdzie nie pozostały przestrzenie wypełnione powietrzem.
Garnek ustawiamy w większym naczyniu wypełnionym wodą ( ten zaś ustawiamy na kuchennej płycie), przy czym woda nie może wlewać się, do wnętrza garnka z mięsem.

Teraz na wierzchu folii z łopatką układamy szklany talerzyk i całość dociskamy kamieniem ( lub innym obciążnikiem) 

Mięso parzymy w temperaturze 70-75 stopni przez dwie i pół godziny, następnie wyjmujemy z wody garnek z mięsem i studzimy przez dwanaście godzin( najlepiej nie zdejmując kamienia), wpierw w chłodnym miejscu, a później w lodówce.
Kolejnego dnia zdejmujemy  foliową osłonę, kroimy w plastry i konsumujemy..



sobota, 25 czerwca 2016

sernik na zimno z mascarpone, wiejskim twarogiem i czekoladą


sernik z mascarpone i wiejskim twarogiem



Połączenie wiejskiego twarogu z kremowym serkiem mascarpone stworzy deserową kompozycję, która zachwyci wszystkich miłośników sernikowych wyrobów. A jeżeli jeszcze dodamy do sernika czekolady i całość przyozdobimy świeżymi owocami to, końcowy efekt będzie wręcz powalający.


składniki


0,5 kg wiejskiego twarogu
0,5 kg serka mascarpone
1 tabliczka czekolady ( ja użyłem gorzkiej)
12-14 szt podłużnych biszkoptów
12 łyżek cukru
150 ml śmietanki 30% 
300 g sezonowych owoców do galaretki ( akurat u mnie malin)
5 łyżek żelatyny
2,5 szklanki wody
150-200 g owoców truskawek i czereśni do dekoracji sernika


sposób przygotowania



Twaróg i serek mascarpone  wyjmujemy z lodówki na 2-3 godziny przed przygotowaniem sernika, aby miał temperaturę pokojową
Maliny wkładamy do rondla  dodajemy cztery łyżki cukru i smażymy przez 7-10 minut.

Następnie dodajemy do owoców 1,5 szklanki wody, 3 łyżki żelatyny i całość mieszamy (aż do całkowitego rozpuszczenia żelatyny) i odstawiamy do wystudzenia.

Na dno tortownicy ( ja użyłem formy o średnicy 25 cm) układamy biszkopty, 

W rondlu zagotowujemy 2/3 szklanki wody, dodajemy do niej cztery łyżki cukru, oraz czubatą łyżkę żelatyny. Zdejmujemy z palnika i mieszany do całkowitego rozpuszczenia składników.
Czekoladę łamiemy na kawałki i w zależności od upodobań, albo ją siekamy drobno nożem ( wtedy nasza masa będzie przypominała stracciatellę). Albo rozpuszczamy czekoladę w kąpieli wodnej ( uzyskamy wtedy masę o jednorodnej konsystencji).

Twaróg wkładamy do miski, dodajemy czekoladę i całość ucieramy za pomocą blendera, dodając partami wodę z rozpuszczoną żelatyną i cukrem.
Teraz masę przekładamy do tortownicy  i wstawiamy do lodówki aby się nieco schłodziła ( na około 30-40 minut).
Następnie na twarogową masę, wylewamy połowę malinowej galaretki i tortownicę znów wstawiamy do lodówki ( tym razem na ponad godzinę).

W tym czasie do rondla wlewamy 1/3 szklanki wody, zagotowujemy  dodajemy cztery łyżki cukru,  zdejmujemy z palnika, dodajemy łyżkę żelatyny i całość dokładnie mieszamy.
Serek mascarpone wkładamy do misy, dodajemy do niego słodką śmietankę i mieszając łączymy z wodą, żelatyną i cukrem.
Masę serową wylewamy do tortownicy i znów całość schładzamy.

Na wierzch stężałego sernika wylewamy pozostałą część malinowej galaretki, dekorujemy owocami czereśni, oraz truskawek i znów wkładamy do lodówki.
Po kilku godzinach sernik kroimy rozkładamy  na talerze i podajemy.

czwartek, 23 czerwca 2016

strogonow z wieprzowej polędwiczki

      strogonow z polędwiczką


Mięso wołowe nigdy nie należało do najtańszych, lecz to co wyprawia się za jego cenami od pewnego czasu, jest w stanie przyprawić o zawrót głowy nawet największych amatorów wołowiny.
Dlatego dziś proponuję przyrządzić strogonowa w wersji z polędwiczką wieprzową.
Po pierwsze dlatego, że ten rodzaj mięsa jest również niezwykle delikatny i poddany krótkiej obróbce odwdzięczy się nam niezarównanym smakiem. 
A po wtóre polędwiczka wieprzowa, jest parokrotnie tańsza od swego wołowego odpowiednika.


składniki dla czterech osób

700 g wieprzowej polędwiczki
0,4 kg pieczarek
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 papryka
1 puszka pomidorów
100 ml słodkiej śmietany
2 niewielkie kiszone ogórki
2 łyżki masła
2 łyżki oliwy
1 łyżka octu jabłkowego
1 łyżka domowego maggi
1 łyżeczka słodkiej papryki
szczypta ostrej papryki
szczypta cukru
sól, pieprz
natka pietruszki


sposób przygotowania


Polędwiczkę kroimy w dość cienkie plastry, przekładamy je miski, oprószamy  pieprzem, solimy, oraz doprawiamy  łyżką octu jabłkowego i maggi, a następnie odstawiamy w chłodne miejsce na dwie godziny.


Na rozgrzaną  dużą, głęboką patelnię ( z przykrywką) wlewamy  łyżkę oliwy, dokładamy łyżkę masła i przesmażamy, aż do zeszklenia pokrojoną w drobną kostkę  cebulę.
Dodajemy do cebuli, posiekany drobno czosnek,  oraz wcześniej umyte i pokrojone w plastry pieczarki.
Całość lekko przyprawiamy solą, oraz pieprzem i smażymy przez 7-10 minut.

Teraz możemy na patelnię  dodać pomidory  z puszki ( rozdrobnione na niewielkie cząstki), a po chwili pokrojoną w paski paprykę, całość nakrywamy przykrywką i dusimy przez 8-10 minut.
 Na drugiej patelni również wlewamy  łyżkę oliwy i dodajemy łyżkę masła, a następnie kładziemy kawałki polędwiczek, smażąc je z obu stron na dużym ogniu przez  4-5 minut.


Następnie obsmażone mięso dodajemy do patelni z warzywami, dokładamy słodką śmietanę, szczyptę cukru i pokrojone w cienkie plastry kiszone ogórki.

Całość doprawiamy łyżeczką słodkiej papryki, szczyptą ostrej papryki, solą oraz pieprzem.
Ponownie zagotowujemy i dusimy przez 10 minut, a następnie wyłączamy palnik i podajemy  nasze danie posypując je  posiekaną natką pietruszki.

szczupak pieczony z ziemniakami i zielonym groszkiem

 szczupak pieczony z ziemniakami




Ta smakowita potrawa, nie tylko jest zdrowa ale jej przygotowanie zajmie dosłownie parę chwil. A efekt naszej pracy z pewnością zadowoli wszystkich domowników.


składniki dla 4-6 osób


1200 g dzwonka ze szczupaka
2 niewielkie cebule
2 papryki
200 g zielonego groszku
10-12 średnich ziemniaków
3 łyżki masła
4-6 łyżki oliwy 
1/3 pęczka szczypioru
sól, pieprz




sposób przygotowania

Kawałki szczupaka myjemy, wkładamy do miski, oprószamy je pieprzem, delikatnie solimy, dodajemy dwie łyżki oliwy, mieszany a następnie odstawiamy w chłodne miejsce.

Ziemniaki  zalewamy wodą i  gotujemy w mundurkach na pół miękko.
Przestudzone ziemniaki obieramy z łupin i kroimy w ćwiartki.
Cebulę kroimy w cząstki, papryki kroimy w cienkie paski. 
Na patelni rozgrzewamy łyżkę masła i łyżkę oliwy, dodajemy cebulę i lekko ją szklimy.
Do zeszklonej cebuli dodajemy paprykę, całość lekko solimy i pieprzymy i smażymy jeszcze minutę.

Żaroodporne naczynie smarujemy drugą łyżką masła,  układamy na jego dnie pokrojone ziemniaki, pomiędzy nie wkładamy cebulę z papryką. 
Teraz warzywa skrapiamy oliwą, solimy i pieprzymy.
Szczupaka wyjmujemy z lodówki i układamy pomiędzy warzywami na całości  układamy wiórki z pozostałego masła i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni.
Rybę z warzywami  zapiekamy w tej temperaturze przez trzydzieści minut.
Na dziesięć minut przed końcem pieczenia otwieramy piekarnik i na wierzch dania dodajemy zielony groszek.

Zapiekankę wyjmujemy z piekarnika, dzielimy na porcje, rozkładamy na talerze, posypujemy posiekanym szczypiorem i podajemy.





środa, 22 czerwca 2016

czerwona fasola z kapustą

              fasola z kapustą



Te proste i smaczne danie możemy potraktować, jako propozycję na lekki posiłek, lub jako nieco inny dodatek do obiadu.

składniki dla czterech osób
250 g czerwonej fasoli
2 łyżki oliwy
2 łyżki masła
1 łyżka koncentratu pomidorowego
1/2 niewielkiej główki kapusty
sól, pieprz
szczypta cukru
szczypta zmielonego kminku
1/3 pęczka szczypioru




sposób przygotowania

Fasolę moczymy przez noc, a następnie gotujemy ją do miękkości ( możemy również użyć fasoli z puszki).

Do garnka dodajemy masło i oliwę, całość podgrzewamy a następnie wrzucamy kapustę pokrojoną w paski i przesmażamy ją na niewielkim ogniu przez pięć minut.

Teraz kapustę bardzo lekko solimy i pieprzymy, wlewamy odrobinę wody, garnek przykrywamy nakrywką dusząc kapustę około 15-20 minut.

Do uduszonej kapusty dodajemy fasolę, koncentrat pomidorowy, oraz kminek. Całość mieszamy i doprawiamy  solą, pieprzem, oraz cukrem. 
Danie dusimy jeszcze przez dwie minuty, a następnie posypujemy drobno posiekanym szczypiorem i podajemy.

wtorek, 21 czerwca 2016

nalewka z czereśni

               nalewka z czereśni

Czereśnie to jedne z pierwszych owoców lata są soczyste i słodkie, czyli wprost idealne nadają się do wyrobu, pierwszej w tym roku, owocowej nalewki ( niektórzy próbują uzyskać nalewkę z truskawek, ale moim zdaniem to tylko strata czasu i marnowanie skądinąd smacznych truskawek).
Tak więc dziś z samego rana udałem się na pobliski targ, by tam nabyć kilka kilo dorodnych ciemnych czereśni ( ostatnio robiłem trunek właśnie z ciemnej odmiany  i uważam iż  takie owoce nadają się zdecydowanie bardziej do nalewki), a później z zapałem zabrałem się do pracy.

składniki

1,5 kg czereśni
0,5 l spirytusu
0,5 l wódki
0,7 kg cukru





sposób przygotowania

Drylujemy dwie trzecie części czereśni i wkładamy je do słoja ze szczelnym zamknięciem.
Do słoja dokładamy również trzecią część owoców z pestkami (dzięki pestkom nalewka będzie miała wspaniały orzechowy posmak), oraz cukier. Dodajemy alkohol, całość mieszamy i szczelnie zamykamy. 
Słój odstawiamy na słoneczne miejsce  i czekamy, potrząsając nim na początku co dwa, a potem trzy dni, dopóki cukier całkowicie się nie rozpuści. Długość trzymania nalewki w słoju zależy tylko od naszej cierpliwości. 
Niemniej należy pamiętać, iż spożycie trunku przed upływem miesiąca to po porostu profanacja.
Osobom niecierpliwym wystarczy jak nalewka postoi na okiennym parapecie przez okres dwóch miesięcy. Ale prawdziwi koneserzy przelewają trunek do butelek po sześciu, ośmiu miesiącach  i odstawiają w chłodne i ciemne miejsce, by dojrzała tam jeszcze co najmniej rok.