Wieprzowy kark, oraz wykonane z niego wyroby, to artykuły wielce cenione w tradycyjnej kuchni
Dzisiaj chciałbym zaprezentować sposób, przygotowania kawałka karkówki, poprzez długotrwałe pieczenie jej w niskiej temperaturze.
Taka obróbka termiczna doskonale wpływa na kruchość mięsa, a jednocześnie go nie wysusza. Dzięki temu nasz wyrób zachowuje swą naturalną soczystość i zyskuje niezwykły smak.
składniki
Dodaj napis |
40 g soli
10 g cukru ( ja używam brązowego)
6 ziarn czarnego pieprzu
1 łyżeczka gorczycy
3 liście laurowe
6 ziaren kolendry
4 ziarna ziela angielskiego
szczypta lubczyku
szczypta suszonego czosnku
sposób przygotowania
Do moździerza wkładamy liść laurowy, pieprz, ziarna gorczycy, kolendrę i całość ubijamy tłuczkiem, następnie dodajemy czosnek, lubczyk, sól, oraz cukier i dokładnie mieszamy.
Tak sporządzoną zaprawą, dokładnie nacieramy umyte i osuszone mięso, a następnie przekładamy je do misy ( wykonanej ze stali nierdzewnej), lub kamionki.Miskę przykrywamy i odstawiamy w chłodne miejsce na minimum 24 godziny ( przy tak dużym kawałku mięsa najlepiej pozostawić go w lodówce na 48 godziny).
Kolejnego dnia wyjmujemy karkówkę i obwiązujemy sznurkiem, koniecznie wykonanym z naturalnych włókien.
Teraz mięso układamy na ruszcie ( zapewni mu to dostęp powietrza z każdej strony) i wstawiamy je do piekarnika, nagrzanego do 75 stopni.
W tej temperaturze pieczemy mięso (bez przykrycia), przez pierwsze 150 minut.
Naszego baleronu używamy tak jak innych wędlin.
Do marynaty nie dodałem peklosoli, czy też saletry. Należy więc wyrób traktować jako pół trwały.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz