czwartek, 16 czerwca 2016

konfitura z czereśni z dodatkiem odrobiny wiśniówki

konfitura z czereśni
Gotowa konfitura z czereśni
Początek lata to czas kiedy na straganach pojawiają się wreszcie masze krajowe owoce. Oczywiście nic nie mam  przeciwko importowanym cytrusom, czy tez innych południowym nowalijkom. Ale jak mawiał klasyk, nasze jest dla nas najlepsze. Dlatego robiąc zakupy nabyłem kilka kilo pierwszych czereśni i dziś pragnę przedstawić przepis, na konfiturę wykonaną właśnie z tych owoców. Oczywiście czereśni nie szykuję z myślą o  zimie, gdyż świeża konfitura dodana do placków czy naleśników znika wprost w mgnieniu oka.

składniki


na każdy kilogram czereśni

8 łyżek cukru
2-3 łyżki wiśniówki lub rumu










sposób przygotowania


Myjemy i drylujemy czereśnie, następnie wkładamy je do garnka i posypujemy cukrem(w składnikach podana została minimalna ilość, aby zwiększyć trwałość konfitury należy dodać go nieco więcej).
Całość zagotowujemy i dodajemy wiśniówkę bądź rum (opcjonalnie).  Owoce smażymy przez około 50-60 minut, aż odparuje część płynu.
Przekładamy do słoiczka i gotowe.
Konfiturę możemy oczywiście pasteryzować, ale z moich doświadczeń wynika, że po kilku dniach i tak nie będzie po niej śladu.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz