Bardo wielu z nas lubi rozpocząć dzień śniadaniem, składającym się z płatków zbóż i owoców. Właśnie z myślą o tych wszystkich osobach prezentuję dzisiejszy tekst, chcąc je zachęcić do samodzielnego przygotowania domowego musli.
Ktoś może zadać pytanie po co robić samemu coś co można bez najmniejszego trudu kupić w dosłownie każdym markecie.
Otóż odpowiedz jest prosta, ze względu na skład.
Wystarczy bowiem przeczytać opis składników na jakimkolwiek opakowaniu sprzedawanego w marketach produktu, by nabrać poważnych wątpliwości, czy faktycznie zjadając porcję takich płatków dbamy o własne zdrowie.
Większość oferowanych produktów, oprócz płatków z kukurydzy, które są najwyżej przetworzonym wyrobem płatkopodobnym ( w czasie produkcji sztucznie wzbogacanym o mikroelementy i witaminy), mamy również ogromne ilości cukru ( ukrytego z reguły w formie glukozy, czy fruktozy), który jak powszechnie wiadomo sprzeda dosłownie wszystko. Oraz kilka innych, niezwykle ciekawych dodatków, które nie mają ze zdrowym stylem życia wiele wspólnego ( zainteresowanych odsyłam do lektury opisu składu na opakowaniu).
Dlatego proponuję abyśmy ten śniadaniowy przysmak wykonali samodzielnie bowiem wiedząc jakich składników użyjemy, będziemy wiedzieli później co tak naprawdę mamy w swym talerzu podczas śniadania.
składniki
( podane ilości zostały zaproponowane orientacyjnie i możemy je dowolnie zmieniać)
350 g płatków owsianych
luk innych ulubionych płatków zbóż z pełnego ziarna
100 g miodu
60 g oleju kokosowego, lub masła ( płatki staną się bardziej chrupiące)
(ja użyłem pomieszanych suszonych śliwek, fig, żurawiny, rodzynek, orzechów laskowych, włoskich i migdałów)
ewentualnie 5-6 łyżek syropu daktylowego ( dodaje niezwykle ciekawego posmaku i aromatu)
sposób wykonania
Blachę z piekarnika wykładamy pergaminem i wsypujemy na nią płatki, polewamy połową miodu, dodajemy olej kokosowy ( lub mocno schłodzone i posiekane nożem masło), całość mieszamy ze sobą i wstawiamy na 15-20 minut do piekarnika nagrzanego do 170 stopni ( pamiętając o tym, by co 5-7 minut przemieszać płatki).
W tym czasie nożem siekamy nasze orzechy i suszone owoce.
Teraz wyjmujemy płatki, dodajemy do nich posiekane bakalie, resztę miodu, oraz syrop daktylowy, znów mieszamy i wstawiany do piekarnia jeszcze na 5-7 minut.
Po tym czasie blachę wyjmujemy, studzimy gotowe musli i przesypujemy do pojemnika ze szczelnym zamknięciem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz