Pożywne, esencjonalne danie z żołądków drobiowych to idealna propozycja na obiad zwłaszcza kiedy za oknem jesz szaro i zimno.
składniki na porcję dla sześciu osób
1 cebula
3 liście laurowe
8 ziaren ziela angielskiego
1 marchew
1 pietruszka
kawałek korzenia selera
szczypta lubczyku
sól, pieprz
flaczki
2 średnie marchewki
kawałek korzenia selera
1 pietruszka (korzeń)
3 ząbki czosnku
1/2 pora ( tylko biała cześć)
2 łyżki masła
szczypta tymianku
1 łyżka domowego maggi
sól, pieprz
sposób przygotowania
Indycze szyje myjemy i wkładamy do garnka razem z obranym selerem, cebulą, pietruszką oraz marchewką .
Całość zalewamy zimną wodą ( tak by wszystkie składniki były przykryte), dodajemy liść laurowy, ziele angielskie, lubczyk, pieprz, oraz sól, zagotowujemy i na niewielkim ogniu gotujemy wywar, przez 60 minut ( godzina to jedynie wartość przybliżona, rosół musimy gotować tak długo, aż mięso będzie miękkie).
W tym czasie myjemy żołądki pod bieżącą wodą, krojąc je następnie nożem na podłużne kawałki.
Pokrojone żołądki, wkładamy do garnka i zalewamy je przecedzonym ( najlepiej przez durszlak) rosołem.
Całość gotujemy na niewielkim ogniu, dopóki żołądki nie zmiękną ( z reguły około godziny).
W tym czasie obieramy marchew, seler oraz pietruszkę, pora i kroimy je w talarki ( lub jeżeli ktoś woli w słupki).
Na patelni rozgrzewamy masło i wrzucamy na nie drobno posiekany czosnek, smażąc przez dwie minuty na niewielkim ogniu, a następnie na patelnię dodajemy pokrojone warzywa.
Teraz wszystko delikatnie solimy i pieprzymy, smażąc dalsze pięć minut, a następnie warzywa z patelni dodajemy do flaczków, razem z pokrojonym mięsem indyczym, na którym gotowaliśmy rosół.
Flaczki doprawiamy tymiankiem, solą, pieprzem, oraz maggi, gotujemy całość jeszcze pięć, siedem minut i rozlewamy na talerze.