piątek, 28 sierpnia 2015

wiśniówka czyli nalewka wiśniowa

                   nalewka wiśniowa
 Sekret jej obłędnego smaku tkwi, w cierpkim smaku owoców wiśni i w niespiesznym procesie dojrzewania wyrobu.
 W domu moich dziadków nalewkę leżakującą rok, traktowano jako "surową" i niegodną aby raczyć nią gości.  Z Babcinej spiżarni na stół, trafiały wyroby leżakujące co najmniej trzy, cztery, lata.

Składniki

2 kg wiśni
0,5 l spirytusu
0,5 l wódki
1 kg cukru


Sposób przygotowania

Drylujemy dwie trzecie części wiśni i wkładamy je do słoja ze szczelnym zamknięciem.
Do słoja dokładamy również trzecią część owoców z pestkami (dzięki pestkom nalewka będzie miała orzechowy posmak) oraz cukier i alkohol, całość mieszamy szczelnie zamykamy. Słój odstawiamy na słoneczne miejsce  i czekamy, potrząsając nim na początku co dwa, a potem trzy dni, dopóki cukier całkowicie się nie rozpuści. Długość trzymania nalewki w słoju zależy tylko od naszej cierpliwości. Najbardziej niecierpliwi zlewają nalewkę po dwóch tygodniach.
Osoby nieco cierpliwsze po dwóch miesiącach, a prawdziwi koneserzy przelewają trunek do butelek po pół roku  i odstawiają by dalej dojrzewała, jeszcze na co najmniej rok, mnie udała się ta sztuka tylko raz i muszę przyznać ze końcowy efekt, (widoczny w kieliszku na zdjęciu) wart był cierpliwości.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz